Większość pacjentów w mniejszym lub większym stopniu obawia się wizyt u dentysty. Czasem zdarza się jednak, że lekki niepokój czy zwyczajna niechęć wywoływane na widok fotela stomatologicznego przeradzają się w paniczny strach. Na szczęście pacjenci cierpiący na dentofobię coraz częściej mogą decydować się już na wykonanie zabiegu pod narkozą. Jak w praktyce wygląda zabieg przeprowadzany w ten sposób? Czy jest się czego bać i ile to kosztuje?

Osoby z  dentofobią nie są w stanie samodzielnie przezwyciężyć strachu przed dentystą, a stomatolog ma w takiej sytuacji niejako „związane ręce”. Jeśli rozmowy z pacjentem nie przynoszą rezultatów, podobnie jak zażycie przez niego leków uspokajających, narkoza okazuje się jedynym rozwiązaniem. Innym wskazaniem do tego, by u dorosłego przeprowadzić zabieg stomatologiczny pod narkozą, mogą być różnego rodzaju niepełnosprawności, uniemożliwiające lekarzowi niezbędną współpracę z pacjentem.

Narkoza to wciąż nie standard

Gabinety, w których zabiegi stomatologiczne mogą być przeprowadzane w taki sposób, powinny spełniać szereg określonych wymagań, m.in. posiadać odpowiedni sprzęt i zabezpieczenia. Oczywiście gabinet musi też mieć na swoich usługach anestezjologa, który jest jedynym specjalistą uprawnionym do wprowadzania pacjenta w stan narkozy. W Centrum Medycznym Tysiąclecie oferujemy Pacjentom taką usługę, która w innych placówkach nadal nie jest powszechnym standardem.

Zabiegi ustalane są z Anestezjologiem indywidualnie dla każdego Pacjenta. Trzeba zatem mieć świadomość, że leczenie pod narkozą jest procedurą wymagającą wcześniejszego umówienia terminu.

Jak przebiega leczenie pod narkozą?

Jeśli pacjent jest zdecydowany, żeby jego leczenie odbywało się pod narkozą, musi być przygotowany na to, że ten proces obejmuje dwa spotkania ze stomatologiem i rozpoczyna się od wizyty konsultacyjnej. W jej trakcie wykonywany jest przegląd uzębienia i badanie radiologiczne, żeby w trakcie narkozy dysponować pełną informacją odnośnie uzębienia pacjenta. Czy ząb nadaje się do leczenia, czy też trzeba go usunąć? Pacjent jest informowany o kosztach zabiegu, umawiany jest termin.

Przed zabiegiem pacjent otrzymuje od anestezjologa do wypełnienia niezbędną ankietę zdrowotną. Samo podanie narkozy jest czynnością bardzo szybką. Wcześniej umówiony pacjent przychodzi do stomatologa, ma zakładany wenflon, przez który dożylnie podaje się odpowiedni lek. Po wykonaniu tej procedury pacjent zasypia. Stan narkozy utrzymuje się przez określony czas, w zależności od tego, ile pracy stomatolog ma w danym przypadku do wykonania. Najdłuższe narkozy trwają przez ok. 2-2,5 godziny. Najczęściej jednak wystarczy już godzina-półtorej.

Leczenie pod narkozą – o czym trzeba wiedzieć?

Zabiegi stomatologiczne pod narkozą stają się w ostatnich czasach coraz bardziej rozpowszechnione. Choć dawniej przeprowadzano je głównie wśród dzieci, obecnie statystyki rozkładają się już równomiernie – bez względu na grupy wiekowe. W Centrum Medycznym Tysiąclecie średnio dziesięciu pacjentów miesięcznie decyduje się na leczenie pod narkozą. Są to w równym stopniu dzieci, jak i dorośli.

I wreszcie cena, której również wiele osób się obawia. Rozbieżności w tym zakresie są dość duże, a uzależnione m.in. od miasta i gabinetu, do którego akurat trafia pacjent. Przykładowo w Warszawie za samą narkozę trzeba zapłacić często ok. dwóch tysięcy złotych. Można też jednak trafić na kliniki, w których zabieg przeprowadzany jest za znacznie mniejsze pieniądze. W Centrum Medycznym Tysiąclecie koszt znieczulenia dorosłego zaczyna się od tysiąca złotych, u dzieci wynosi on jeszcze mniej: 800-900 złotych. Do tego dochodzi oczywiście koszt zasadniczego leczenia stomatologicznego.

Pod narkozą przeprowadza się leczenie zachowawcze, chirurgiczne i endodontyczne. W ten sposób nie prowadzi się natomiast leczenia protetycznego ani zabiegów higienizacyjnych. W pozostałych przypadkach zawsze należy rozważyć wszystkie za i przeciw podczas profesjonalnej konsultacji ze specjalistą, który pomoże wybrać optymalne dla nas rozwiązanie.